Zapewne niejeden z Czytelników, oglądając zdjęcia niemieckich generałów z czasu II wojny światowej, zwrócił uwagę na charakterystyczne odznaczenie noszone przez nich na szyi pod Krzyżem Rycerskim.
Tomasz J. Kowalski
13 października 1917 roku to znamienna data w historii niemieckich zakładów LuftFahrzeug Gesellschaft mbH (w skrócie L.F.G.1). W tym dniu wyprodukowano bowiem tysięczny samolot. Był więc powód do świętowania. „Jubileuszową” maszyną został prototypowy Roland D.VI.
Pierre Clerget był jednym z twórców silnika rotacyjnego. Ten francuski inżynier, wynalazca z dziedziny mechaniki precyzyjnej a także pionier lotnictwa, któremu poświęcił całe swoje dorosłe i zawodowe życie, urodził się w mieście Dijon w Burgundii 29 czerwca 1875 roku.
Dr. Klaus Deumling urodził się 4 lutego 1924 roku w Pohlitz, obecnie dzielnicy miasteczka Bad Köstritz w powiecie Gera/Thüringen.
Marek Katarzyński
Robert Westbrook rozpoczął swą podniebną karierę latając na P-40F w szeregach 44. Dywizjonu i wraz z nim został wysłany na początku 1943 roku na Guadalcanal, gdzie od razu rzucony został w wir wojny oraz skrajnie niegościnne warunki jakie panowały na wyspie.
O czasie tym jeden z lotników napisał: Słusznie nazwano ten okres II bitwą o Wielką Brytanię. Kilkadziesiąt dywizjonów Spitfire, brytyjskich i sojuszniczych, nieprzerwanie w dzień i w nocy było w akcji […]. Z impetem zepchnięto samoloty z czarnymi krzyżami z obszaru Anglii nad kanał La Manche […].
Spośród wszystkich państw, jakie podczas II wojny światowej zachowały swoją neutralność i nigdy nie zostały bezpośrednio zaatakowane, najciekawszy był przypadek Szwajcarii, która otoczona zewsząd walczącymi stronami, mimo różnych zawirowań zdołała jednak uniknąć napaści i zachować niepodległość.
„Ten samolot nie uniesie nigdy niczego więcej, niż paczka papierosów” – tak powiedział jeden z krytyków nowatorskiego projektu samolotu bojowego „Harrier”, gdy firma Hawker Siddeley przedstawiła propozycję samolotu bojowego, mającego zastąpić głównie starzejącego się Hawker Huntera. Przez długi czas, mimo że Harrier był niezwykłym wynalazkiem techniki lotniczej, jego rozwój i wprowadzenie do służby dokonywało się w gąszczu biurokratycznych przeszkód, często w atmosferze niechęci i lekceważenia.